Jak wygląda nastawienie drużyny przed sobotnią potyczką?

Ogromna mobilizacja w naszych szeregach, tak jak w każdym meczu walczymy o przetrwanie i o punkty, które w tym sezonie są nam bardzo potrzebne. Sytuacja z Rogoźnem nie jest jeszcze do końca rozstrzygnięta dlatego w każdym najbliższym spotkaniu za cel stawiamy sobie zwycięstwo i komplet punktów. Drużyna Wiary Lecha jest na pewno faworytem w tym spotkaniu ale my nie zamierzamy sprzedać tanio skóry.

Jak wiadomo końcówka sezonu maj/czerwiec to trudny okres dla każdego trenera pod względem personalnym, dlatego zapytam czy trener Janicki będzie miał do dyspozycji w sobotę wszystkich zawodników?

Jakieś braki kadrowe mogą się pojawić, ale pomimo tego przystąpimy do najbliższego meczu w optymalnym składzie, schody mogą zacząć się w następnych kolejkach bo kilku kolegów na pewno nie będzie branych pod uwagę przy ustalaniu składu z racji obowiązków zawodowych. Wiadomo, że każdy z nas pracuje i na tym szczeblu rozgrywek to większości przypadków praca jest na pierwszym miejscu, a piłka to sprawa dodatkowa.

Czego możecie spodziewać się po najbliższym przeciwniku?

Ciekawego meczu obfitującego w twarde i męskie pojedynki. Również kibiców gości, którzy na pewno przyjadą w sporej liczbie i będą chcieli wywrzeć na nas presję ale jesteśmy na to gotowi.

Czyli rywal rozpracowany?

(uśmiech) To już pytanie do trenera Janickiego, przeciwnik jest nam znany, a trener ma zawsze w zanadrzu przygotowany plan B. Na pewno spróbujemy zaskoczyć drużynę Wiary Lecha.

Kilka słów na koniec?

Chciałbym zaprosić wszystkich kibiców na nasz najbliższy mecz w sobotę 3 czerwca o godzinie 16 na boisku przy ul. Jeziornej 5, liczymy na Wasze wsparcie. Korzystając z okazji pozdrawiam moją żonę Karolinę, kolegów z drużyny oraz cały sztab drużyny LKS Wielkopolska Komorniki.

Dziękuję za rozmowę.